Gala freak-fightowa „High League 3” odbyła się 4. czerwca, na której zapowiadano walkę Denis „Bad Boy” Załęcki i Mateusza „Don Diego” Kubiszyna. Perspektywa starcia już na poziomie konferencji wywoływała potężne emocje i biła rekordy pod względem oglądalności.
Niestety w trakcie walki ojca Denisa Załęckiego – Dawida zaczęło dochodzić do zamieszek fanów Lechii Gdańsk, gdzie jej kibice poczuli się oburzeni wizytą Denisa, który jest zagorzałym kibicem Elany Toruń. Nie jest tajemnicą, że obie formacje są ze sobą zwaśnione.
Początkowo organizatorzy „High League” myśleli, że sytuacja się opanuje – postanowiono wtedy o przeniesieniu walki na sam koniec w ramach „Super Fightu”. Jednak bójki na trybunach wcale się nie uspakajały i im bliżej miało dojść do walki, tym niebezpieczniej robiło się na trybunach.
Walka Denisa z Don Diego odwołana, ciekawe czemu 😂 #highleague3 pic.twitter.com/KLzuQaDuqr
— Sebastian (@Sebinho93x) June 4, 2022
W materiałach zakulisowych można było dostrzec, że kibice dostali się do Media Roomu (gdzie przeprowadzane są wywiady z zawodnikami) i backstage, gdzie ponad 60. ochroniarzy próbowało ustabilizować sytuację, wyłapując po kolei kłopotliwych widzów.
Na sam koniec walki Marcin Dubiel vs. Alberto Silmao włodarz gali – Malik Montana wkroczył do octagonu i zapowiedział, że walka Denisa z Don Diego zostaje odwołana i przeniesiona na inny termin z powodów bezpieczeństwa.
Ostatnia walka Denisa z Diego nie odbędzie się z powodów bezpieczeństwa. Musimy to przerwać ze względów bezpieczeństwa. Zawiedzionych przepraszam i dziękuję bardzo – powiedział raper „Malik Montana”, włodarz gali, po zdarzeniu na trybunach.
Późniejsze doniesienia informowały o wkroczeniu Policji, która nakazała przerwanie wydarzenia.