Dzisiaj (czyli 15 kwietnia 2022) mija dwudziesta-druga rocznica wybuchu w pubie „Alfa”, który mieścił się na warszawskiej Ochocie, przy ulicy Grójeckiej 122. Celem zamachu był Grzegorz Ł. ps „Mięśniak”. Według informacji ładunek mieścił ok. 1kg trotylu. W ramach artykułu – „Mięśniak” postanowił przytoczyć to wydarzenie.
Dzień 15 kwietnia roku 2000 zapowiadał się jako atrakcyjny piątkowy wieczór, który miałem spędzić w miłym gronie. Wiosna zazieleniła drzewa na Ochocie. Relaksowalismy się ze znajomymi w pubie „Alfa”, pełniącym wówczas funkcję jednego z moich „biur”. Zajmując eksponowane miejsce na stole bilardowym, delektowałem się „kolumbijskim” melanżem w lekko pochylonej pozycji, z opuszczoną głową. Nagle, od strony ściany, o kilka metrów przede mną doszło do potężnej eksplozji. Jednocześnie coś walnęło mnie w pochylony łeb, a fragment ostrego przedmiotu zerwał skórę z płata czołowego. Cały lokal zawirował w oczach, a wnętrze natychmiast wypełniła gęsta chmura biało-szarego pyłu. Podłoga dudniła tupotem próbujących wydostać się na zewnątrz biesiadników. Słychać było przeraźliwy krzyk wystraszonych dziewczyn …
Pierwsza refleksja – ktoś musiał mnie chyba bardzo nie lubić. Druga refleksja – broń Boże, nie okazać, że mnie nastraszyli. Już nazajutrz paradowałem po dzielnicy z podniesioną dumnie głową zwieńczoną opatrunkiem. Dożywotnim świadectwem ponurego zdarzenia sprzed dwudziestu dwóch lat będzie odtąd atrakcyjna, rozległa blizna na czole.
Zamach na osobę „Mięśniaka” zobrazowaliśmy w filmie dokumentalnym „Kronika Zbrodni: Zabić Adiutanta”, który możecie obejrzeć w linku poniżej.